Spinki do mankietów - dodatek który może uratować stylizację
Autor Mateusz - września 14, 2018
Cześć!
Wiem, że wielu mężczyzn wciąż nie może przekonać się do koszul z mankietami na spinki i niewielu z nich uważa, że jest to coś, w czym mogliby wyglądać naprawdę dobrze. Myślę, że świadomość mężczyzn powinna rosnąć, dzięki temu będziemy naprawdę dobrze wyglądać i co najważniejsze, wyróżniać się w tłumie.
Spinki do mankietów wydają się być elementem niemal niewidocznym, zbyt małym, by być dostrzeżonym. Nic bardziej mylnego. Gdy spod rękawów marynarki nieśmiało wystaje mankiet i ozdoba spinka, można być niemal pewnym, że mężczyzna, który zdecydował się na taką stylizację jest pewny siebie i zna swój styl - wie, czego chce.
Mankiet powinien wystawać spod marynarki, a wraz z nim spinki, które na początku mogą przykuwać uwagę, np. słuchacza. Mankiet nie powinien zbyt mocno opinać nadgarstka, będzie to niewygodne i widocznie utrudni naturalne poruszanie się. Jakie spinki wybrać? Do dyspozycji jest kilka wersji:
- spinki eleganckie - powinny być proste, nie odwracać uwagi, dość skromne, ale efektowne,
- spinki casualowe, smartcasualowe - powinny pasować do stylizacji, ale mogą przybierać różne formy i kształty oraz kolory, wszystko zależy od stylizacji i okoliczności, w jakich mają zostać użyte.
Ja zdecydowałem się na spinki srebrne z niebieskim wykończeniem. Pasowały mi w tym przypadku do muszki. Sam kolor wkładu w spinkach wygląda różnie, w zależności od padającego światła, ale ten efekt naprawdę mi się podoba.
Spinki dostarczone do mnie w takim opakowaniu mogę ze sobą zabrać wszędzie tam, gdzie wiem, że wymagane będzie przebranie się w strój formalny. Takie sytuacje nie zdarzają się często, ale zawsze warto być przygotowanym!
Spinki służą jako element dekoracyjny, naprawdę nadają charakter osobie, która je nosi. Dla mnie są dość ważne i teraz nie wyobrażam sobie nie zastanawiać się nad wyborem spinek tak, by pasowały do całej stylizacji.
A Wy? Nosicie spinki? Lubicie koszule z mankietami czy raczej ich unikacie? Czekam na Wasze komentarze!
0 komentarzy