Jakie dodatki do sypialni?

Autor Mateusz - marca 30, 2022

Po remoncie w sypialni czas na trochę relaksu. Znalazłem nowe hobby! Zacząłem tworzyć własne świece sojowe. Pomysłem zaraziłem się od mojej przyjaciółki. Pięknie prezentują się w mojej sypialni. Oprócz świec postanowiłem także dokupić kilka ważnych dodatków do sypialni, dzięki którym zrobiło się w niej bardzo przytulnie.



Które świece są zdrowe?

Od zawsze zwracałem dużą uwagę na zapachy. Bez psiknięcia się moim ulubionym perfumem nie wyobrażam sobie wyjścia z domu. Zawsze starałem się, by w moim domu też pięknie pachniało. Dotychczas kupowałem odświeżacze powietrza, jednak od kiedy poczułem piękny, delikatny zapach świecy sojowej, zakochałem się! Pachnie bardzo delikatnie, a zapach nie podrażnia. W poprzednim poście wspominałem, że po odgraceniu mojej sypialni, na parapecie znalazło się dużo wolnego miejsca. To właśnie tam postawiłem świece sojowe. Zapalam je każdego wieczoru. Nie wiem, co w sobie mają, ale działają uspokajająco i bardzo mnie odprężają. Dodatkowo pięknie pachną. Zapach roznosi się po całej sypialni. Pięknym zapachem przesiąka wszystko wokół, nawet moja nowa, czarna pościel.


Świece sojowe są bezpieczniejsze dla środowiska niż te parafinowe. Spalanie świecy sojowej nie wydziela toksycznych substancji. Dodatkowo świeca sojowa starcza na dłużej. Bardzo powoli się spala, dzięki czemu jedną świeczką mogę cieszyć się przez bardzo długi czas. To jeden z moich ulubionych dodatków w sypialni. 



Jaka jest najlepsza pościel do spania?

Przyznam szczerze, że nigdy nie zwracałem uwagi na pościel, pod którą śpię. Zmieniło się to, odkąd kupiłem moją nową, czarną pościel, w której od razu się zakochałem. Jest stylowa, elegancka i bardzo wygodna. Dzięki niej mój sen jest głębszy i zdrowszy. Przez długi czas cierpiałem na bezsenność. Po remoncie sypialni, zmianie pościeli i pozbyciu się z sypialni wielu niepotrzebnych rzeczy, tj. telewizora, laptopa i innych rozpraszaczy, śpię o wiele lepiej! To niesamowite, jak niewiele trzeba, by polepszyć jakość swojego snu. Najczęściej kupuję bawełnianą pościel. Dlaczego? Jest bardzo lekka i przewiewna. W zimę przyjemnie mnie ogrzewa, a latem świetnie przepuszcza powietrze, dzięki czemu nie budzę się w nocy przegrzany. Jest także bardzo praktyczna. Wielu pościeli bawełnianych używam od lat i nadal mi służą. Bardzo cieszę się, że do moich starych pościeli dołączyła nowa. Na pewno będzie służyć mi przez długie lata. Pościel zacząłem traktować także jako piękny dodatek. Nigdy wcześniej nie postrzegałem w ten sposób pościeli! Gdy kupiłem moją nową, czarną pościel, zorientowałem się, jak bardzo wpływa ona na wygląd całej sypialni. Dodaje wnętrzu elegancji i klasy. Do tego świetnie wpasowuje się w klimat całego pomieszczenia. Pokochałem moją sypialnię na nowo! Wystarczyła mała metamorfoza, by odmienić ją nie do poznania.


Po remoncie sypialni zacząłem zwracać dużą uwagę na higienę snu. Wymieniłem stare prześcieradła na nowe. Kupiłem także nową, wygodną piżamę. Codziennie kładę się spać o tej same porze. Dzięki temu moje samopoczucie znacznie się polepszyło, a sen jest zdrowy i głęboki. A co u Was? Lubicie świece sojowe? A może również planujecie zrobić małą metamorfozę swojej sypialni? Z własnego doświadczenia wiem, że na pewno te zajęcie przyniesie Wam dużo satysfakcji.



  • Udostępnij:

Może Ci się spodobać także

0 komentarzy