Wyprawa do lasu. Co zabrać?

Autor Mateusz - marca 16, 2022

Cześć! Słoneczna pogoda sprzyja męskim wyprawom do lasu, w góry czy nad morze. Ja zaliczyłem już swój pierwszy wiosenny wypad w tym roku. Z samego rana wybrałem się do pobliskiego lasu i spędziłem w nim dobrych kilka godzin. Wziąłem ze sobą też rower. Niestety, nie zabrałem ze sobą wszystkich potrzebnych rzeczy, które w tamtym momencie bardzo by mi się przydały.  Nie popełniajcie tego samego błędu, co ja! Weźcie ze sobą wszystko, co potrzebne. W dzisiejszym wpisie postaram się podpowiedzieć, co warto ze sobą zabrać na męską wyprawę.


Co zabrać na wyprawę do lasu?

Podstawą każdej męskiej wyprawy powinny być wygodne, nieprzemakalne buty oraz komfortowa, oddychająca odzież. Mnie niestety zmyliło błękitne niebo i piękne słońce. Ubrałem się zbyt lekko i trochę przemarzłem. Na wyprawę warto wziąć ze sobą pojemny plecak, najlepiej turystyczny, który pomieści wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy. Wydawać by się mogło, że na kilkugodzinną wyprawę nie potrzeba zabierać zbyt wiele, jednak przezorny zawsze ubezpieczony! W swoim plecaku miałem schowaną czapkę z daszkiem i kurtkę przeciwdeszczową, na sobie – ciepłe, długie skarpety, wygodne dresy, kurtkę, rękawiczki rowerowe, kask i wygodne trapery. Żałowałem, że pod dres nie założyłem odzieży termoaktywnej. Podczas jazdy rowerem trochę się zgrzałem i mnie przewiało. Teraz boli mnie gardło. Nie popełniajcie tego samego błędu, co ja! Ubierzcie się adekwatnie do pogody, a jeśli zamierzacie się spocić, koniecznie załóżcie odzież termoaktywną.

Wybierając buty na wyprawę, przygotujcie się, że las, do którego idziecie może być dość wilgotny. Bez dobrych butów nawet się tam nie wybierajcie. Gdy zmarzną Wam stopy, nawet odzież termoaktywna nie pomoże. Ja na szczęście włożyłem ciepłe buty rowerowe, w których stopa ani nie zmarzła, ani się nie przepociła. Podsumowując kwestię odzieży i obuwia – ubierzcie się adekwatnie do pogody, w plecaku schowajcie kurtkę przeciwdeszczową w razie deszczu, załóżcie odzież termoaktywną i nie zapominajcie o wygodnych, oddychających butach.


Rzeczy do lasu

Muszę wam się do czegoś przyznać. Podczas mojej wyprawy rozładował mi się telefon i wpadłem w lekką panikę. Trochę się zagubiłem i bałem się, że nie wrócę w miejsce, z którego wystartowałem. Uratował mnie kompas! Wiedziałem, że muszę poruszać się na zachód, dzięki czemu w szybki sposób zorientowałem się, w którym kierunku powinienem jechać. Kompas to prezent, który dostałem kilka lat temu na urodziny. Jeszcze nigdy mi się nie przydał, aż do teraz! Byłem bardzo wdzięczny sam sobie, że go ze sobą wziąłem, choć muszę przyznać, że byłem pewien, że raczej z niego nie skorzystam. Bardzo fajnym gadżetem, z którym nie rozstaje się od wielu lat, jest lornetka turystyczna. Natura lubi zaskakiwać, niezależnie od tego, czy wybierasz się na wyprawę do lasu, czy w góry. Dzięki lornetce zobaczyłem wiele rzeczy, które na pierwszy rzut oka są niezauważalne. Nigdy nie pomyślałbym, że obserwowanie dzięcioła stukającego w drzewo, może być tak bardzo relaksujące. Dzięki mojej turystycznej lornetce miałem wrażenie, że stoję tuż obok niego, mimo iż był kilkadziesiąt metrów dalej i kilka metrów wyżej ode mnie. 

Co jeszcze znalazło się w moim plecaku, co może przydać się również Wam? Zabrałem ze sobą bidon z wodą, scyzoryk, przenośną apteczkę, przekąski i ze względu na to, że wziąłem ze sobą rower, zaprałem też pompkę i kilka narzędzi, w razie, gdyby w rowerze poluzowała się jakaś śrubka. Zapomniałem niestety okularów przeciwsłonecznych, przez co przez całą wyprawę mrużyłem oczy. Mam nadzieję, że moje porady pomogą Wam zapakować plecak na męską wyprawę do lasu. Wiosenna pogoda za oknem, aż błaga, żeby spędzić wolny czas na świeżym powietrzu!

  • Udostępnij:

Może Ci się spodobać także

0 komentarzy